Od przyszłego roku urzędnicy skarbowi zobaczą każdą fakturę wystawioną online w czasie rzeczywistym. Za błędy lub omijanie systemu firmom grożą drakońskie kary. Przedsiębiorcy boją się, że fiskus, zamiast szukać przestępców, będzie gnębił ich finansowo. Resort finansów "uspokaja".